[ Pobierz całość w formacie PDF ]

jej się załamał i była wściekła na siebie, że zdradziła się, jak bardzo Ethan zranił jej uczucia. 
Oszukałeś nas wszystkich. Myśleliśmy, że jesteś...
 Jestem Ethan Walker  dokończył za nią. Spojrzała mu prosto w twarz, przeszywając go
wzrokiem.
 Ale jesteś też bratem Catherine  wyszeptała.
 Kyla...  Postąpił krok w jej stronę.
 To nie przypadek, że się tu znalazłeś. Chciałeś odnalezć jej dziecko, prawda?
Przyjechałeś tu po swoją siostrzenicę. Po Kirsty.
 To prawda, chciałem ją poznać.
 Nie, Ethanie.  Kyla zaprzeczyła ruchem głowy i ujęła się pod boki.  Gdyby tak było,
schodząc z promu powiedziałbyś po prostu:  Cześć, jestem wujem Kirsty. Ale nie zrobiłeś
tego. Trzymałeś się na uboczu i wszystko obserwowałeś. %7łyłeś naszym życiem i cały czas
tylko patrzyłeś.
 Wiele rzeczy musiałem najpierw zrozumieć. Chciałem was lepiej poznać.
 I dlatego się ze mną przespałeś? Potrzebowałeś kilku intymnych szczegółów do swoich
obserwacji?  Musiała to z siebie wyrzucić, zmuszając się, by patrzeć mu prosto w twarz. 
To zapewne jedyny sposób, żeby kogoś lepiej poznać, tak?
 Przestań, Kyla.
 Niby dlaczego? Takie są fakty. Jestem przynajmniej szczera, a ciebie nie było na to stać
aż do tej pory.
 To, co jest między nami, nie ma nic wspólnego z tym, że jestem bratem Catherine.
 A właśnie, że ma. Bo gdyby nie ona, w ogóle by cię tu nie było! Nigdy byśmy się nie
spotkali. Celowo zataiłeś przede mną, kim jesteś. Przed nami wszystkimi.
 Próbowałem ci powiedzieć.
 Widocznie marnie się starałeś. Co ty sobie wyobrażałeś?  Kyla kipiała ze złości. 
Sprawdzałeś, czy Logan jest wystarczająco dobrym ojcem? Powiem ci szczerze, że jest sto
razy więcej wart niż ty. Logan jest szczery i prostolinijny i jeśli zamierzasz skrzywdzić jego
lub Kirsty, osobiście dopilnuję, żebyś wyniósł się z tej wyspy.  Urwała z braku tchu.
Oddychała szybko, próbując odzyskać panowanie nad sobą.
Szczęki Ethana zaciskały się miarowo, zdradzając jego narastające wzburzenie.
 Chcesz, żebym ci wszystko wyjaśnił, więc to zrobię. Bronisz Logana, bo go kochasz.
 Oczywiście, że go kocham. Jest moim bratem.  Jej ton zdradzał lekceważenie i
zniecierpliwienie.
 Dla ciebie to wszystko jest proste, ale życie nie zawsze tak wygląda. Czasem bywa
skomplikowane.
 A co skomplikowanego jest w mówieniu prawdy? Powinieneś był nam powiedzieć. Ja
bym tak zrobiła.
Ethan zaklął cicho i zbliżył się do niej.
 Może i tak, ale ja nie jestem taki jak ty, a moja rodzina w niczym nie przypomina
twojej.
Kyla próbowała się cofnąć, ale Ethan ujął ją za ramiona i zmusił, by na niego spojrzała.
 Chcesz o tym porozmawiać? A więc dobrze.  Jego głos był nabrzmiały od emocji,
jakich Kyla nigdy wcześniej u niego nie dostrzegła.  W twojej rodzinie jest tak, że wszyscy
żyją życiem pozostałych krewnych. Każdy z was to odrębna część, ale razem tworzycie jedną
całość.
 I... ? Wszystkie rodziny takie są.  Kyla zdawała się nie zauważać, że palce Ethana
wbijajÄ… siÄ™ jej w ramiona.
 Moja nie.  Zwolnił uścisk.  Moja rodzina taka nie była  powiedział schrypniętym
głosem.
 Wiem, mówiłeś, że twoi rodzice się rozwiedli, a potem każde z nich powtórnie wzięło
ślub, ale...
 Niczego nie wiesz.  Patrzył daleko w morze.  Między mną a Catherine nigdy nie było
takiej więzi, jaka łączy cię z Loganem. Ty kochasz Logana, a wiesz, co ja czułem do
Catherine? Nienawidziłem jej przez większą część życia.  Odwrócił się, by na nią spojrzeć.
Na jego twarzy malował się drwiący uśmiech.  Zszokowana?
Kyla nie wiedziała co powiedzieć. Stała w milczeniu. Ethan roześmiał się gorzko.
 Jasne, że zszokowana, bo przecież tu na wyspie takie rzeczy się nie zdarzają, prawda?
Dla was rodzina to rzecz święta. Ale prawda jest taka, że nienawidziłem Catherine. A ona
mnie. Było tak od naszego pierwszego spotkania, kiedy miałem jedenaście, a ona osiem lat.
Ona nie znosiła mnie za to, że mój ojciec poślubił jej matkę i już nie mogła mieć jej tylko dla
siebie. Musiała zabiegać ojej uwagę. Ja z kolei uważałem ją za najbardziej samolubną osobę,
jaką w życiu spotkałem. Do szału doprowadzało mnie jej przekonanie, że świat się kręci
wokół niej. Brała narkotyki, kradła, robiła wszystko, by zwrócić na siebie uwagę. Jak ja jej
nienawidziłem.
 Byłeś tylko dzieckiem.  Pamiętając, że została oszukana, Kyla próbowała podsycić
swój gniew, ale czuła, że złość uchodzi z niej z każdym jego słowem.
 Nie usprawiedliwiaj mnie. Przez kolejne dziesięć lat Catherine i ja nawzajem
uprzykrzaliśmy sobie życie. Kłóciliśmy się, obwinialiśmy wzajemnie o beznadziejną
atmosferę w domu. Ona była niepokornym typem. Uciekała ze szkoły. Mój ojciec trzy razy
odbierał ją z posterunku. Wspominała o tym? Nie mogliśmy się doczekać, żeby nasze drogi
się rozeszły.
 Kiedy ją ostatni raz widziałeś?
 Dziesięć lat temu.
 Dziesięć lat...  Kyla próbowała sobie wyobrazić siebie w takiej sytuacji.  Dlaczego tu
przyjechałeś? Dlaczego nagle teraz, skoro nic was nie łączyło?
Ethan nie odpowiadał przez dłuższą chwilę.
 W zeszłym roku napisała do mnie list. Teraz wiem, że prawdopodobnie musiało to być [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • skydive.htw.pl
  • Copyright © 2016 Moje życie zaczęło siÄ™ w dniu, gdy ciÄ™ spotkaÅ‚em.
    Design: Solitaire