[ Pobierz całość w formacie PDF ]

Johna są częścią jakiejś organizacji, która fanatycznie wierzy w istnienie
wampirów ".
Lisa w zdziwieniu otworzyła usta robiąc kształt  o , a jej niebieskie oczy
otworzyły się szeroko w szoku. "Nie uwierzyłaś w ten nonsensem. Ten
człowiek jest szalony. Wampiry! Dobry Boże, Corinne, musi być psychicznie
chory!"
"Dayan ma rację" powiedział Cullen, kiedy wszedł do pokoju niosąc dwie
filiżanki herbaty. "Należałem do tej organizacji przez jakiś czas. Badają
każdego, kto wydaje się choć trochę inny. Większość z nich na dolnych
szczeblach to dzieci, które kochają wszystko co gotyckie i lubią udawać, że
wierzę w wampiry. Uważają, że to wszystko to gra i zabawa, ale informacje,
które dostarczają często określają, kto podlega badaniu. Ci na górze są bardzo
poważni jeżeli chodzi o zabijanie każdego, kogo uważają za wampira. Robią to
w sposób rytualny. Wbijają kołek w serce, wkładają czosnek do ust, ścinają
głowy -... tną na kawałki. Osoby te są fanatykami, i zabójcami ".
Lisa patrzyła na niego z przerażeniem. "Dołączyłeś do czegoś tak głupiego?
Dlaczego to zrobiłeś?"
"Wierzę, że wampiry istnieją," Cullen przyznał. Widziałem jednego. " Trzymał
wzrok utkwiony w Lisę, czekając na szok, na potępienie. Czekał na utratę szans
u niej.
Corinne i Lisa wymieniły jedno długie spojrzenie. Były nagle bardzo świadome,
że zostały same w domu z kimś, kogo nie znają bardzo dobrze. A ten człowiek
był prawdopodobnie bardzo chory. Ostatniej nocy, kiedy Dajan z nią rozmowę,
Corinne uważała że mówi z sensem, ale teraz to wszystko wydawało się
całkowicie szalone.
Cullen wręczył każdej z nich herbatę. "Nie patrz na mnie w ten sposób. Wiem o
czym myślisz, ale nie jestem szalony. Kiedyś myślałem, że tracę głowy. Kilka
lat temu byłem zaangażowany i ja i moja narzeczona wyszliśmy na obiad. W
tym czasie w mieście był seryjny morderca. On obejmował kobiety, a ich ciała
były zawsze pozbawione krwi. Moja narzeczona została zamordowana tamtej
nocy, a ja byłem tego świadkiem. Widziałem go, jak ugryzł jej szyję i wypijał z
niej krew. Widziałem to na własne oczy. Chciał zabić mnie, ale coś mu
przerwało. " Uderzył pięścią w dłoń. "Widziałem jak ją zabijał. Nikt mi nie
uwierzy.
Nie piłem. Nie używałem narkotyków, ale policjanci chcieli zamknąć mnie w
szpitalu psychiatrycznym, a nie wysłuchać. Osoby w organizacji, wysłuchały
mnie. Niestety, mój gniew i strach wkupił mi przynależność do tego
najgłębszego sanktuarium tej grupy ". Starał się nie brzmieć gorzko, ale nawet
po tym czasie nadal odczuwał ból odnośnie tamtego czasu. Spojrzał
bezpośrednio na Lisę." Przysięgam Ci że nie jestem szalony. Widziałem
potwora. Widziałem to. "
To był wyraz jego twarz, zupełnie wrażliwy, bardzo smutny. Lisie chciało się
płakać. W klatce piersiowej rzeczywiście czuła ból. Przez to wszystko nie mogła
uciec się do niego i go pocieszyć. Nie wiedziała, czego był świadkiem tej
straszliwej noc, ale na pewno wierzył, że widział wampira. "Wiem, że nie jesteś
szalony, Cullen, powiedziała cicho.
Cullen patrzył na nią przez chwilę, a potem zaczął szybko mrugać, walcząc z
silnymi emocjami. Kiedy się odwrócił, Lisa złapała połysk łez w jego oczach, a
duży guz w gardle grozi jej uduszeniem.
Była szczęśliwa, że nie wyrwało jej się potępienie. Cokolwiek widział tej nocy
odmienił to jego życie na zawsze. Lisa wiedziała co znaczy morderstwo i uraz z
tym zwiÄ…zany.
Spojrzała z obawą na Corinne i uchwyciła ją patrząc na nią z namysłem. Bez
żadnego powodu, Lisa zarumieniła się. "Co?"
"Nie, co ". Corinne wzięła ostrożny łyk herbaty. "Mmm, doskonała, Cullen,
dziękuję. Myślę, że mnie ożywi. Przysięgam, że byłam tak senna, że nie
myślałam, że mogłam bym wstać." Jej ręka podkradł się do zakrycia miejscu na
szyi, tuż nad jej pulsem, gdy poczuła nagłe ciepło, jakby usta Dajana przeniosły
się po jej skórze. [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • skydive.htw.pl
  • Copyright © 2016 Moje życie zaczęło siÄ™ w dniu, gdy ciÄ™ spotkaÅ‚em.
    Design: Solitaire