[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Zaprzecza jakoby miała jakiekolwiek zamiary polityczne, ale w rzeczywi-
stości wpływa w sposób istotny na działalność ustawodawezą i administracyj-
ną państw, a wypowiadająć słowa pełne szacunku wobeć autorytetów, a
nawet samej religii, swój najwyższy cel upatruje, jak świadezą o tym jej
własne statuty, w usun leciu wszelkiej zwierzchności i kapłaństwa, w których
widzi wroga wolności.
W "Instrukeji" Zwiętego Ofiicium z dnia 10 maja 1884 r. nakazującego
zastosowanie praktyczne dyrektyw zawartych w encyklice Leona XIII "Hu-
manum Genus" znajduje się ważne stwierdzenie: "Jest rzeczą oczywistą, że
ekskomunika "Latae sententiae" spada na sekty masońskie i im podobne
121
(...), które spiskują przeciw Kościołowi i prawowitym władzom cywilnym bez
względu na to, czy czynią to potajemnie ezy jawnie, czy zobowizują lub nie
swych adeptów do składania przysięgi zachowania tajemnicy.
Potwierdził to kanon 2335 prawa kanonicznego, ogłoszonego przez BE-
NEDYKTA XV dnia 27 V 1917 r.: "Katolicy, którzy wstępują do sekty
masońskiej względnie do jej podobnych stowarzyszeń, walezących z Kościo-
łem i z legalnymi władzami cywilnymi, popadają tym samym w ekskomunikę,
zarczerwowanÄ… Stolicy Apostolskiej simpliciter".
Wystąpienia następców Leona XIII, papieży XX wieku, potwierdziły w
całej rozciągłości wcześniejsze pouczenia Koeioła na temat masoneru.
PIUS X dokonał oceny masonerii w dokumencie "Vchementer" ogłoszonym
11 II 1906 r. oraz w liście skierowanym do Franeji "Une fois encore" z 6 I 1907 r.
PIUS XI mówił o niej w encyklice "Caritate Christo compulsi" z 3 V 1932 r. oraz
w encykliee na temat "bezbożnego komunizmu", "Divini Redemptoris", z 19 III
1937 r.21 Na octku lat trzydziestych zorganizowano, w ramach watykańskiej
Kongregacji Sw. Ofńaum, pod kierownictwem jej członka ks. Ludwika Civardi,
speejalną międzynarodową służbę zajmującą się rozpracowywaniem tajnych
stowarzyszeń i organizacji, w tym także masonerii. Episkopaty krajowe otrzy-
mały polecenie wytypowania 1- 2 księży, któlym powierzono zadanie śledzenia
poczynań wolnomularzy w danym kraju. Episkopat Polski powierzył tę sprawę
19 Za: A. de Lassus, dz.cyt., s. 92 - 93.
20 AAS 17, 43 - 47.
21 A de Lassus, dz.cyt., s. 92.
112 113
w 1933 r. ks. Zygmuntowi Kaczyńs2 iemu, będącemu równocześnie dyrekto-
rem Katolickiej Agencji Prasowej.
W tym okresie na temat wolnomularstwa zabrała głos także Cerkiew
Prawosławna. W zatwierdzonym 28 VIII 1932 r. przez Synod Archijerejski
Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej Zagranicą w Sremskich Karlovcach (Jugo-
sławia) liście pasterskim metropolity Antonija uznano wolnomularstwo za
"jedną z najbardziej szkodliwych w dziejach ludzkości i prawdziwie szatań-
skich doktryn", za "tajną międzynarodową rewolucyjną organizację walki z
Bogiem, chrześcijaństwem, Cerkwią, narodową państwowością, a szczegól-
nie z państwowością chrzecijańską". 'Im, którzy się go nie wyrzekną, odtąd
zabroniono udzielać sakramentów.
List potępił także pokrewne doktryny i organizacje - teozofię, antropo-
zofiÄ™ oraz YMCA.
Choć list ten nie miał większego znaczenia ze względu na istniejący
122
konflikt i sytuaeję wewną Ltrz Cerkwi, został z satysfakeją przyjęty przez
francuskie koła katolickie.
W pierwszych latach powojennych, w okresie pontyfikatu PIUSA XII,
Kongregaćja Swiętego Officium dwukrotnie wypowiadała się na temat aktu-
alności nauki Kocioła o masonerii ( w 1946 r. oraz 20 IV 1949 r.). Były to
odpowiedzi udzielane na pytania postawione przez biskupów włoskich.
W 1958 r. Pius XII nazwał masonerię "wylęgarnią wszelkiej herezji" i
"potęgą ciemności". Utrzymywał ponadto, że "korzenie obecnego odstę-
pstwa od wiary tkwiÄ… w naukowym racjonalizmie, laicyzmie i wolnomular-
stwie, od którego wszystkie one się wywodzą."24
W okresie pontyfikatu JANA XXIII nasiliły się próby doprowadzenia do
zmiany stanowiska Kośeioła odnośnie masonerii.
Wolnomularskie tendencje do "pogodzenia się z Kościołem" i taktyka
"wyciągniętej dłoni" sięga okresu międzywojennego. W 1937 r. ukazał się
"List otwarty do Papieża", autorstwa Alberta Lantoine'a, masona wysokiego
stopnia, w którym czytamy m.in.: "Jesteśmy wolnomyślicielami, wy - wierzą-
cymi. Nie powiększajmy tej ogromnej różnicy...Pytanie jest bowiem, czy
wobeć wspólnego niebezpieczeństwa, które nam zagraża, nie byłoby rzeczą
właściwą założyć tłumik na przejawy naszych różnic...Masoneria głosi wynie-
sienie Człowieka, Kościół - wyniesienie Boga. Rywalizacja'1 Nie. Współdzia-
łanie, pomimo wszystko! Myśliciel, który nie przesadza z imperatywem swej
powinności i wierzący, który nie upada przed wymogami swego kultu, spoty-
kają się w duchu ponad różnicami swych postulatów."25
22 L. Hass, Zasady w godzinie prbby. Wolnomularstwo w Europie Zrodkowo-Wschodniej
1929 -1941, Warszawa 1987, s. 32.
23 P. A. Buyszkin, Zarubieżnoje masonstwo i jego protiwniki, mszp. Arch. de la Grande Loge
de France, Paryż, s.193 -194. Za: L. Hass, j.w., s. 34.
24 Por. J. Siewierski, dz.cyt., s. 45.
W okresie przygotowań Kościoła do Soboru Watykańskiego II koła wul-
nomularskie sugerowały, że fakt prześladowania masonerii przez Hitlera, i
to we wszystkich okupowanych przczeń krajach, oraz fakt prześladowania
[ Pobierz całość w formacie PDF ]